CO Z KOŚCIAŃSKĄ NEUROLOGIĄ?

Radny Łukasz Naglik wystosował do dyrektora kościańskiego szpitala pismo (załącznik), w którym zapytał o kwestie dotyczące zdarzeń neurologicznych z udziałem mieszkańców Powiatu Kościańskiego. – Praktycznie każdego tygodnia, mieszkańcy i to nie tylko Kościana, proszą abym nie ustawał w staraniach o ,,reaktywowanie’’ kościańskiego oddziału neurologicznego. Stąd moje pismo. Po otrzymaniu odpowiedzi podejmę kolejne kroki – wyjaśnia radny Rady Miejskiej Kościana. W dokumencie skierowanym do dyrektora Wojciecha Maćkowiaka, samorządowiec zwrócił się o udostępnienie statystyk związanych z wyjazdami karetek pogotowia, do osób u których zaistniało podejrzenie wystąpienia udarów i wylewów. Ponadto Naglika zainteresowało, czy w minionym roku miały miejsce przypadki, że dla kościańskich pacjentów brakowało miejsc na oddziałach neurologicznych w Lesznie, Puszczykowie lub Śremie. – Niestety, docierają do mnie takie niepokojące sygnały, dlatego postanowiłem zweryfikować je u źródła – dodaje radny. Warto dodać, że to nie pierwsza ,,neurologiczna’’ inicjatywa Naglika. W przeszłości skierował petycję do Ministra Zdrowia, którą podpisało trzy i pół tysiąca osób.

Najnowsze artykuły