W sobotnie popołudnie w ramach rozgrywek PROTON B-klasy spotkały się ze sobą “Orlik” Sepno i drugi zespół kościańskiej “Obry”. Gospodarze wygrali pięć ostatnich spotkań w tym wysoko z “MTS” II Pawłowice i “Piastem” II Poniec. Goście, oprócz porażki w Krobi i remisu z “Iskrą” Długie Stare, pozostałe mecze wygrali także znaczną różnicą bramek.
Pierwsza połowa spotkania była bardzo wyrównana. W 10 minucie pojedynku kapitan “Orlika” Norbert Badura strzałem zza pola karnego pokonał Wiktora Króla. Był to praktycznie pierwszy strzał oddany przez gospodarzy. Goście próbowali doprowadzić do wyrównania ale w pierwszych 45 minutach im się to nie udało. Po przerwie obraz gry uległ zmianie i mecz odbywał się pod dyktando zespołu “Obry”. Jednak wszystkie ataki były nieskuteczne. Dopiero w końcówce spotkania po podaniu Łukasza Kamińskiego i błędzie bramkarza piłkę do siatki skierował Kacper Mroziński. Chwilę później “Mrozek” został bohaterem spotkania gdy po wrzutce Tobiasza Białego strzałem głową ustalił wynik meczu. Niestety ciężar tego pojedynku nie udźwignęła trójka sędziowska która pozwoliła na zbyt ostrą grę. Efektem tego były trzy czerwone kartki dla gospodarzy i jedna dla gości. – W imieniu swoim i zawodników przepraszam rywali za niepotrzebne negatywne emocje – powiedział po spotkani grający trener “Orlika” Michał Garczyński. Po meczu w szatni zasłabł zawodnik gospodarzy Bartosz Gierszal i został przewieziony do szpitala. – Stan Bartka jest dobry jednak został przewieziony do szpitala w Poznaniu w celu wykonania dokładnych badań – powiedział KLIN TV kierownik drużyny “Orlika” Dawid Pakuła dodając – Bartek trzymaj się jesteśmy z Tobą. My również życzymy zawodnikowi powrotu do zdrowia.
W przyszłą niedzielę (24.10) o godz. 11.00 “Obra” II Kościan zagra na własnym boisku z “Piastem” II Poniec. Drużyna “Orlika” Sepno wyjeżdża na mecz z “GKS” Krzemieniewo. Początek meczu o godzinie 12.00.