O dużym braku szczęścia w ostatnim czasie mogą mówić piłkarze “Orlika”. W minioną niedzielę drużyna z Sepna nieznacznie przegrała na wyjeździe z “Iskrą” Długie Stare.
W niedzielne południe przyszło im się zmierzyć na wymagającym boisku, które jak się okazało było atutem gospodarzy. W 10 minucie “Orlik” wyszedł na prowadzenie po golu Norberta Badury, który od samego początku sprawiał problemy defensywie przeciwnika. Gospodarze doprowadzili do remisu w 20 minucie, po strzale z rzutu karnego. 6 minut później objęli prowadzenie po błędzie obrońcy, który spowodowany był niefortunnym odbiciem piłki o murawę boiska. W 40 minucie był już remis po bramce Michała Garczyńskiego. Jednak chwilę później gospodarze ponownie wykorzystali trudności z przyjęciem piłki obrońcy “Orlika” po dośrodkowaniu. Tą akcją gospodarze ustalili wynik meczu na 3:2 i z takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Drugie 45 minut meczu pomimo wielu okazji nie przyniosło zmiany wyniku i drużyna z Sepna wróciła do domu bez zdobyczy punktowej.
Już w kolejną sobotę zawodnikom “Orlika” Sepno przyjdzie zmierzyć się z zespołem Korony II Wilkowice. Mecz odbędzie się w Sepnie o godzinie 16:30.
fot.: “Orlik” Sepno