W niedzielne popołudnie nad jeziorem w Cichowie doszło do ogromnej tragedii… Około 18.00 utonął 17 – letni piłkarz ,,Promienia’’ Krzywiń – Łukasz Przybylski. Według naocznych świadków mieszkaniec gminy Krzywiń postanowił popływać i niestety, nie wyszedł z wody. Na miejsce zdarzenia wezwano Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodnego z Kościana oraz strażaków ,,ochotników”. – Nurkowie zeszli pod wodę i bardzo szybko zlokalizowali ciało zaginionego. Po wyjęciu go z wody natychmiast przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Niestety pomimo półtoragodzinnych starań nie udało się uratować życia mężczyzny – relacjonuje Dawid Kryś, oficer prasowy KP PSP w Kościanie. Wydarzeni wstrząsnęło lokalnym środowiskiem. – W takich sytuacjach człowiek zadaje sobie zawsze pytanie. Dlaczego? Łukasz dopiero poznawał świat… Był pogodnym, grzecznym i uśmiechniętym chłopakiem. Jako gra została doceniona przez trenera i otrzymał powołanie na kolejny sezon do pierwszego zespołu naszego klubu – tłumaczy Przemysław Kaczor, prezes ,,Promienia’’. Okoliczności zdarzenia nad cichowskim jeziorem bada policja.
Zdjęcie: fb ,,Promień’’ Krzywiń