Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie od kilku lat wskazują na zagrożenia jakie czyhają na ludzi w domach czy mieszkaniach, wskazując jednocześnie, że jednym z najczęściej spotykanych przyczyn tragicznych zdarzeń jest tlenek węgla. Jeśli liczyć będziemy tylko na ludzkie zmysły to bez wątpienia nie możemy się czuć bezpieczni, bo ów gaz, potocznie nazywany czadem, jest bezbarwny i bezwonny. Możemy żyć w błogiej nieświadomości, że w naszym mieszkaniu mamy śmiertelnego wroga ale wcześniej czy później on zaatakuje… Podczas akcji edukacyjnych strażacy dają wskazówki jak możemy ustrzec się zagrożenia. Oprócz terminowych przeglądów urządzeń grzewczych, kominów i wentylacji powinniśmy rozważyć wyposażenie domu lub mieszkania w czujki tlenku węgla. Istotnym wsparciem działań profilaktycznych strażaków jest z pewnością krok samorządu powiatu kościańskiego, który już kolejny rok z rzędu zakupił kilkadziesiąt czujek tlenku węgla z przeznaczeniem dla mieszkańców powiatu. Cieszy nas fakt, że władze samorządu powiatowego dostrzegają problem i aktywnie włączają się w walkę z „cichym zabójcą”. 10 października Starosta Kościański Bernard Turski wraz z v-ce Starostą Stefanem Stachowiakiem symbolicznie przekazał urządzenia na ręce st. kpt. Roberta Natunewicza Komendanta Powiatowego PSP w Kościanie. Jest to efekt apelu i starań, które adresowano do samorządów Ziemi Kościańskiej podczas posiedzeń Powiatowej Komisji Bezpieczeństwa i Porządku. Strażacy będą dystrybuować czujki podczas różnego rodzaju akcji organizowanych w jesienno – zimowych miesiącach, wówczas, gdy zagrożenie zatrucia jest największe. Z naszych dotychczasowych doświadczeń wynika, że czujki ostrzegają skutecznie przed czadem. W swych statystykach coraz częściej notujemy wyjazdy spowodowane zadziałaniem takiego urządzenia a nie interwencje związane z zatruciem. W 2017 roku zanotowano 16 zdarzeń związanych z podejrzeniem wystąpienia tlenku węgla z czego w 8 przypadkach alarm wszczęły czujki. Nie odnotowano śmiertelnych zatruć tlenkiem węgla. Z kolei od początku tego roku zanotowano 9 takich interwencji i w 6 przypadkach również czujka ostrzegła mieszkańców o zagrożeniu. W społeczeństwie rośnie świadomość zagrożenia a ludzie słuchają rad i wskazówek jakie mogą usłyszeć od strażaków czy kominiarzy. Jednak jest zdecydowanie zbyt wcześnie, by ogłosić wygraną z „cichym zabójcą” i chyba nigdy nie powinniśmy o tym myśleć, bo to z kolei uśpi naszą czujność.
Kolejny rok powiat funduje czujki dla mieszkańców
