Ze zmiennym szczęściem rywalizowały ,,kościańskie’’ kluby w XXIII serii spotkań o mistrzostwo IV ligi. Więcej powodów do satysfakcji ma Obra, który ,,wywiozła’’ cenny punkt z ciężkiego terenu w Nowych Skalmierzycach. Bramkę dla zespołu trenera Knychały zdobył w 61 minucie niezawodny ostatnio Przewłocki. Przy odrobinie szczęścia kościaniacy mogli sięgnąć po pełną pulę, jednak Łukaszyk nie wykorzystał rzutu karnego. Mniej powodów do satysfakcji miał natomiast PKS Racot, który na własnym boisku przegrał z Rawią Rawicz. 0:2. Warto dodać, że gole (oba z rzutów karnych) zdobył wywodzący się z Krzywinia Mateusz Pijanowski.
Remis Obry, porażka PKS-u
